Od ponad pół roku jako TutajMamy zasilamy szeregi zespołu Dziecko w Krośnie - zrzeszającego ludzi z pasją, pragnących działać dla dzieci i z dziećmi. Już tradycją się stało, że w każdym miesiącu wesoła banda pełnych energii ludzi robi tematyczne spotkanie dla dzieci właśnie. Któregoś dnia padła propozycja zorganizowania Walentynek dla dzieci i kreatywne dziewczyny wymyśliły! Dzieci będą samodzielnie robić pizzę w kształcie serca . Propozycja genialna aczkolwiek nie w każdych warunkach do zrealizowania.
Rozpoczęto poszukiwanie restauracji, która będzie chętna wesprzeć nasze działania. Odpowiedziała restauracja Posmakuj Krosno . Pozytywna opinia o tym smacznym miejscu w samym sercu naszego miasta spowiła już nie tylko okolice, ale cały kraj. Potwierdza to obecność w polskim wydaniu światowego przewodnika kulinarnego Gault&Millau. Na miłych gości czekały przygotowane stanowiska pracy. Ciasto do pizzy, które należało uformować na kształt serca oraz dodatki, które każdy według swojego uznania i smaku mógł dodać. Własnoręcznie wykonane pizze lądowały w piecu i już po kilkunastu minutach gotowe do jedzenia wracały przed autorów.
Widzieć te małe skupione buźki nad najprawdopodobniej najlepszą pizzą na świecie - bezcenne! Gdy widziałam to szczęście maluchów obsypanych mąką od stóp po czubki głów pomyślałam, że dla takich chwil warto czasem zaprosić swoje dziecko do kuchni. Zapomnieć o tym, że podłoga jest świeżo umyta i jakiś talerzyk może się, przez przypadek, stłuc. Założyć fartuszek, umyć rączki, podwinąć rękawki i pokazać dziecku świat, który poznało jako pierwszy - świat smaku. Rozsypać, wymieszać, powąchać, rozgnieść paluszkami zielony listek, sprawdzić czy cynamon szczypie w język.
Widzieć te małe skupione buźki nad najprawdopodobniej najlepszą pizzą na świecie - bezcenne! Gdy widziałam to szczęście maluchów obsypanych mąką od stóp po czubki głów pomyślałam, że dla takich chwil warto czasem zaprosić swoje dziecko do kuchni. Zapomnieć o tym, że podłoga jest świeżo umyta i jakiś talerzyk może się, przez przypadek, stłuc. Założyć fartuszek, umyć rączki, podwinąć rękawki i pokazać dziecku świat, który poznało jako pierwszy - świat smaku. Rozsypać, wymieszać, powąchać, rozgnieść paluszkami zielony listek, sprawdzić czy cynamon szczypie w język.
Gotujecie ze swoimi dziećmi? A może wolicie, żeby nie przeszkadzały Wam w kuchni, bo w takim miejscu z ruchliwym dzieckiem łatwo o wypadek?
Świetna inicjatywa...pizze są fantastyczne i każda jedna jedyna w swoim rodzaju :)
OdpowiedzUsuńDzięki:-) Dzieciaki były zachwycone. Koniecznie trzeba będzie powtórzyć taką imprezę.zuza
UsuńByliśmy :-) świetna impreza, nasze córcie wyszły zachwycone, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńNa facebook'u na bieżąco informujemy o wszystkim co się dzieje z inicjatywy Dziecko w Krośnie - nic tylko korzystać - do czego, oczywiście, zachęcamy! zuza
UsuńRewelacyjna akcja! Uwielbiam pizzę. ;)
OdpowiedzUsuńMusimy tak zrobić we Wrocławiu - super pomysł.
OdpowiedzUsuńCzekamy na następną taką inicjatywę! Super sprawa. Osobiście uwielbiam angażować mojego Adasia w pomoc w kuchni, mimo tego bałaganu, który zostawia :D jednak gotowanie i jedzenie to tak przyjemne czynności, że warto to też uzmysłowić dziecku. W końcu są to najprostsze działania by rozwijać odpowiednio malucha :) super, super, super!! Pozdrowienia :) /Ola
OdpowiedzUsuń